Przejdź do głównej zawartości

Cmentarz Kamionkowski: Tu spoczywają...

Cmentarz Kamionkowski - najstarszy w dzisiejszej Warszawie

... i Polacy, i Rosjanie, Niemcy, Żydzi, Tatarzy, Kozacy, Litwini, Szwedzi, i zapewne wiele innych narodowości.

Najstarsza nekropolia w granicach dzisiejszej stolicy
Cmentarz

Mowa o Cmentarzu Kamionkowskim, najstarszej przykościelnej nekropolii w Warszawie i jednej z najstarszych w Polsce.


Cmentarz powstał na przełomie XIII i XIV wieku na terenie wsi Kamion. Chowano na nim zmarłych do 1887 roku.

Pochowano tutaj m.in. poległych w walce ze Szwedami w 1656 r.,


a także uczestników insurekcji kościuszkowskiej w 1794 roku, powstania listopadowego w 1831 roku (w trakcie Bitwy pod Grochowem) oraz dwóch wojen światowych.


Przypominają o tym wmurowane w ścianę kościoła, Kontrkatedry Praskiej p.w. Matki Bożej Zwycięskiej, tablice pamiątkowe.


Wymienieni są m.in. dwaj generałowie, powstańcy kościuszkowscy - Tadeusz Korsak i Jakub Jasiński. Obaj zginęli broniąc Pragi przed armią rosyjską. Ich groby znajdują się na Cmentarzu Kamionkowskim.



Ocalałe nagrobki przypominają też pamięć o dawnych mieszkańcach Kamiona.


Wieś Kamion przyłączono do Warszawy dopiero w 1889 roku. Choć pobliskie miasto, Pragę, włączono w granice Warszawy prawie sto lat wcześniej (1791), na XIX-wiecznym nagrobku widniej napis mówiący o "obywatelach M. Pragi":


Nie wszystkie napisy nagrobne są możliwe do odczytania, wiele piaskowych nagrobków pokrytych jest mchem.


Zachowało się około pięćdziesięciu nagrobków. Czasami są to jedynie fragmenty dawnych grobów, a czasami dobrze zachowane nagrobki z rzeźbami.







Spacer po tym cmentarzu to nie tylko okazja do zadumy. 


To także przyspieszona podróż przez kilka wieków polskiej historii.


Mieszkańcy wsi Kamion, a później Kamionka, byli świadkami ważnych wydarzeń, nie tylko wojen i bitew.


Na pobliskich łąkach wybrano dwóch polskich królów - Henryka Walezego (w 1573 roku) i Augusta III (w 1733 roku).



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Obelisk w Parku Skaryszewskim

Obelisk w Parku Skaryszewskim upamiętniający zestrzelony w nocy z 13 na 14 sierpnia 1944 roku aliancki samolot, lecący na pomoc powstańczej Warszawie.    Liberator (EV 961) z 178 Dywizjonu Bombowego Brytyjskich Sił Lotniczych zdołał dokonać częściowego zrzutu broni, po czym został trafiony niemieckim pociskiem artylerii przeciwlotniczej.  Porucznik Tadeusz Piętowski "Pan Tadeusz" ze sztabu 6-XXVI Obwodu AK Praga widział,  jak "jeden z pocisków działka stojący na wieży u wylotu mostu Poniatowskiego z Pragi trafił w lewy skrajny motor samolotu, który natychmiast zadymił i zaczął wlec za sobą czarną smugę". Rozbił się w Parku Skaryszewskim, blisko Jeziorka Kamionkowskiego. Z siedmioosobowej załogi ocalała tylko jedna osoba, strzelec pokładowy,

Boże Ciało na Kamionku

Co do powiedzenia ma dziś Jezus nam? Nam, ludziom XXI wieku. Wieku, w którym błyskawicznie docierają do nas informacje z całego świata. Co dociera do nas od Niego? Poniżej jeden z niewielu udekorowanych balkonów i okien na trasie procesji. Ale za to jak ciekawie. W innym, niesfotografowanym miejscu, dwa odmienne balkony – na jednym obraz Matki Bożej w złotej ramie, na drugim – mężczyzna ze złotą puszką piwa. „Taka jest nasza parafia, taka jest Polska” – podsumował pod koniec procesji proboszcz.  Co do powiedzenia ma dziś Jezus nam? Nam, ludziom XXI wieku. Ludziom uginającym się pod ciężarem napływających zewsząd informacji i chwiejącym się niekiedy od piwa w złotej puszce.  Może to, że największym przymiotem Boga jest Jego Miłosierdzie?